Dawno mnie tutaj nie było...
Mimo ogromnych chęci, na Święta udało mi się zrobić jedynie sernik, którego nawet nie zdążyłam uwiecznić na zdjęciach bo zniknął w parę chwil. A ja małymi kroczkami wracam do kuchni... :) Mimo, że istnieje wiele kulinarnych przysmaków o których nawet nie chcę myśleć.. :) A wczoraj miałam ochotę na racuchy - takie jak robi moja babcia i udało się !
Składniki:
500 g mąki pszennej
1 jajko
3 łyżki cukru
szczypta soli
1,5 szklanki letniego mleka
50 g świeżych drożdży
1 duże jabłko
Mąkę przesiewamy, dodajemy odrobinę soli,cukier i do środka kruszymy drożdże - zalewamy 0,5 szklanki mleka i odstawiamy na ok 10 minut. Jabłko obieramy i kroimy w małą kostkę. Po upływie tego czasu dodajemy resztę mleka,jajko i jabłko - wszystko dokładnie mieszamy - jeśli będzie potrzeba dodajemy odrobinę mąki lub mleka - ciasto powinno być elastyczne. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na godzinę.
Na patelni rozgrzewamy olej i nakładamy łyżką racuchy - smażymy z obu stron.
SMACZNEGO !
Uwielbiam racuchy. ;)
OdpowiedzUsuńPuuuszyste, cudne :)
OdpowiedzUsuńminusem racuszków jest fakt, że trzeba trochę na nie poczekać:D ale poza tym.. uwielbiam!
OdpowiedzUsuńSmak dzieciństwa :) Pyszne racuszki, pyszne. Nie pamiętam tylko, kiedy ostatni raz takie jadłam :(
OdpowiedzUsuńjadłam dziś bardzo podobne! pychotka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam racuchy! Te wyglądają ślicznie i pewnie smakują idealnie
OdpowiedzUsuń