czwartek, 21 lutego 2013

czekoladowo kokosowe




Lubicie smak kokosów? To już po was - przepadliście, kiedy tylko spróbujecie kawałek tego ciasta :) - puszysty czekoladowy biszkopt i śmietankowe, kokosowe nadzienie z odrobiną wiórek pycha !


Składniki  na biszkopt:  (wg Moich Wypieków)

5 jajek
3/4 szklanki cukru
2/3 szklanki mąki 
1/3 szklanki kakao

Krem kokosowy:

150 ml schłodzonej śmietanki 30%
250 g serka mascarpone
200 ml mleka kokosowego
1/3 szklanki cukru pudru
2 łyżki wiórek kokosowych
1 tabliczka gorzkiej czekolady

Mąkę i kakao przesiać. Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę - pod koniec dodawać łyżka po łyżce cukier a następnie po kolei każde żółtko. Zmiksować. Do masy jajecznej dodać suche składniki i bardzo ostrożnie i delikatnie wmieszać je szpatułką. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia ale tylko dno ! Wylać biszkopt i piec w temp 160 - 170 stopni około 35 minut. Po upływie czasu wyjąć biszkopt i z wysokości 60 cm zrzucić go na blat lub podłogę, a następnie włożyć go do piekarnika i studzić przy otwartych drzwiczkach. Kiedy ostygnie - wyjąć z piekarnika i oddzielić boki biszkoptu od blaszki i wyjąć go z niej - przedzielić na dwa placki.

Śmietankę ubić - dodać serek, cukier i mleko kokosowe - wszystko dokładnie wymieszać - na końcu dodajemy wiórki. Biszkopt nasączamy odrobiną mleka kokosowego i wykładamy na jeden z placków krem i przykrywamy drugim blatem. Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej i robimy na wierzchu "maziaje" :) Gotowe ciasto wstawiamy do lodówki najlepiej na całą noc. 

SMACZNEGO !






poniedziałek, 18 lutego 2013

zupa brokułowa z parmezanem




I dopadło mnie choróbsko, a uwierzcie, że w ciąży znacznie trudniej mi znosić jakiekolwiek infekcje - dlatego żeby zupełnie nie opaść z sił i doładować się witaminkami przygotowałam zupę krem z brokuła z parmezanem i prażonym słonecznikiem - sam kolor dania zdecydowanie stawia na nogi ! :)



Składniki:

na ok 3-4 porcje

1 duży brokuł
400 ml bulionu warzywnego
sól 
pieprz
świeżo tarty parmezan
uprażony łuskany słonecznik ( ilość wg uznania )


Brokuł myjemy i odcinamy różyczki, wkładamy do garnka zalewamy wodą do około połowy - doprowadzamy do wrzenia, zdejmujemy z ognia - wylewamy wodę i nalewamy nową w takich samych proporcjach - znów doprowadzamy do wrzenia i robimy dokładnie to samo co wcześniej - tym razem jednak brokuł zalewamy bulionem i gotujemy - brokuł ma być al dente. Takim sposobem nasze warzywo gotujemy trzy razy :) Kiedy różyczki z bulionem zagotują się i będą gotowe do spożycia - zdejmujemy z ognia i blendujemy na gładki krem - doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Łuskany słonecznik prażymy na patelni tak długo aż się zarumieni - zupę wlewamy do miseczki dodajemy słonecznik i parmezan.


SMACZNEGO !:)




środa, 13 lutego 2013

makaron z orzechami i oliwkami




Szybki, smaczny, lekko chrupiący i pachnący czarnymi oliwkami - na dzisiejsze plotkowanie z koleżankami jak raz ! :) Latem polecam z zielonymi szparagami. I koniecznie świeży parmezan ! :)




Składniki:

500 g makaronu spaghetti
70 g czarnych oliwek
2 ząbki czosnku
garść orzechów włoskich
1 czerwona papryczka chilli
1 żółta papryczka chilli
sól 
pieprz
oliwa z oliwek - lub olej z orzechów
tarty świeży parmezan



Makaron gotujemy w osolonej wodzie. W tym czasie oliwki, papryczki, orzechy, czosnek wrzucamy do malaksera i miksujemy na małe kawałeczki - jeśli nie posiadamy malaksera - kroimy wszystkie składniki ma bardzo małe kawałeczki. Gotowy makaron odcedzamy i wrzucamy z powrotem do garnka - dodajemy oliwę dość sporo aby makaron nie był suchy, sól pieprz i gotową miazgę - wszystko dokładnie mieszamy. Makaron podajemy posypany parmezanem.

SMACZNEGO ! :)



Pavlova!




Jeśli mowa o Walentynkach to tylko bezowa Pavlova z bitą śmietaną i owocami :) Kiedy zobaczyłam dzisiaj świeże truskawki nie mogłam im się oprzeć i od razu wylądowały w moim koszyku - a co mnie najbardziej zaskoczyło - ich smak, są naprawdę pyszne, słodkie.. :) A więc jeśli jutro planujecie kolację we dwoje - na deser koniecznie bezowa niespodzianka ! :)



Składniki:

6 białek
szczypta soli
300 g cukru
1 łyżka skrobi kukurydzianej
1 łyżka soku z cytryny/octu winnego białego

500 ml schłodzonej śmietanki 36%
2 łyżki cukru pudru
500 g świeżych truskawek
kilka łyżek konfitury z czarnej porzeczki


Białka ubijamy z odrobiną soli - pod koniec dodajemy cukier, skrobie oraz sok z cytryny. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 150 stopni. Na blachę wykładamy papier do pieczenia, rysujemy ołówkiem okrąg i układamy na niego ubite białka. Wstawiamy do piekarnika na 1h - 1,5 h. Studzimy przy otwartym piekarniku. Śmietanę ubijamy z cukrem pudrem - wykładamy na ostudzoną bezę a na śmietanę układamy świeże owoce i konfiturę.

SMACZNEGO ! :)








sobota, 9 lutego 2013

czekoladowe ciasto marmurkowe z ganache





Dziś światowy Dzień Pizzy, pewnie każdy z nas zje tego dnia choć jeden kawałek tego cuda :) a po pizzy proponuje Wam pyszne ciasto marmurkowe z polewa ganache - osłodzi każde popołudnie :) 



Składniki:

250 g miękkiego masła
200 g mąki pszennej
1/2 łyżeczki soli
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
150 g połamanej gorzkiej czekolady
150 g cukru
4 jajka
125 ml mleka


Ganache:

125 g połamanej gorzkiej czekolady
60 ml śmietanki kremówki 30% - 36%


W małej misce wymieszać mąkę z solą i proszkiem do pieczenia. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i odstawić. W osobnej misce utrzeć masło na gładką, kremową masę, dodać cukier i kolejno jajka. Do tak gotowej masy na przemian dodajemy suche składniki i mleko. Wszystko dokładnie mieszamy. Dzielimy ciasto na dwie części i do jednej dodajemy rozpuszczoną czekoladę. Keksówkę smarujemy masłem i wysypujemy mąką - nie jest to konieczne jeżeli mamy foremkę silikonową. Po kolei wlewamy ciasto - raz jasne a raz ciemne i delikatnie mieszamy patyczkiem aby powstał efekt marmurkowy - i tak do końca aż skończy się ciasto. Pieczemy ok 60 minut w temperaturze 180 stopni.

Polewa:
W rondelku doprowadzamy śmietankę do wrzenia, odstawiamy i dodajemy czekoladę - mieszamy aż powstanie polewa. Ostudzone ciasto polewamy przygotowanym ganache.
SMACZNEGO ! :)







piątek, 8 lutego 2013

drobiowe szaszłyki w towarzystwie szwedzkich ziemniaczków.




Danie idealne na obiad lub kolację lekkie, kolorowe i od razu przypominające letnie dni i grill :) Dzisiejszą propozycją są drobiowe szaszłyki z pieczonymi szwedzkimi ziemniakami i sosem tzatziki, który idealnie orzeźwia całość..




Składniki:

500 g piersi z kurczaka 
1/2 papryki zielonej
2 średnie cebule
ok. 10 pieczarek
1 papryka czerwona
sól
pieprz
zioła do drobiu
1 łyżeczka ostrej papryki
2 łyżki oleju

Do szwedzkich ziemniaków:
 ilość zależy od tego ile przygotujemy ziemniaków

olej 
zioła
sól
masło

Tzatziki:

250 g jogurtu greckiego
2 ząbki czosnku 
1/2 zielonego ogórka
sól
pieprz


Piersi z kurczaka dokładnie myjemy i oczyszczamy z chrząstek itp - kroimy w dość sporą kostkę- wrzucamy do miseczki i dodajemy przyprawy i dokładnie mieszamy. Warzywa myjemy i kroimy w kostkę. Wszystko nakładamy na długie wykałaczki - po kolei każdy składnik. Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni - ustawiamy funkcję grill, szaszłyki układamy na kratkę wyłożoną papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika na ok 30 - 40 minut. 
Ziemniaki myjemy i obieramy - na każdym robimy około 2-3 mm nacięcia do połowy ziemniaka - naczynie żaroodporne smarujemy olejem - układamy ziemniaki solimy, dodajemy zioła i polewamy olejem. Pieczemy około godzinę w temperaturze 200 stopni po upływie 30 minut na każdego ziemniaka nakładamy po łyżeczce masła a 10 minut przed końcem pieczenia ustawiamy funkcję grilla aby ziemniaczki się ładnie zrumieniły.
Sos: Do miseczki nakładamy jogurt - dodajemy sól pieprz, przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku i startego na grubych oczkach ogórka - wszystko dokładnie mieszamy i wstawiamy do lodówki - wyjmujemy dopiero gdy będziemy podawać całe danie - sos musi być dobrze schłodzony.

SMACZNEGO :)













środa, 6 lutego 2013

Pączki !





Kolejna przerwa za mną.. Aby Wam to wynagrodzić - wczorajszą noc spędziłam w kuchni smażąc przepyszne pączki nadziewane truskawkową marmoladą - coś czuję, że do jutra znikną :)) Przepis zaczerpnięty  z Kwestii Smaku - prosty i smaczny, troszkę czasochłonny ale myślę, że warto poświęcić parę chwil dla takiego smaku :)



Składniki:

250 ml ciepłego mleka ( nie gorącego )
50 g świeżych drożdży
3 łyżki cukru
500 g mąki pszennej
szczypta soli
1 opakowanie cukru waniliowego ok 30 g
1 jajko
4 żółtka
50 g masła roztopionego
2 łyżki wódki

1 litr oleju rzepakowego
marmolada - smak dowolny 
cukier puder

Przepis na około 30 pączków 


Mleko podgrzać aby było ciepłe - wlać do miseczki, dodać pokruszone drożdże, łyżkę mąki oraz łyżkę cukru - wymieszać i wstawić do garnka lub innej miski z bardzo ciepłą wodą na ok 10 - 15 minut.
Do miski przesiać mąkę, dodać sól, cukier waniliowy - wymieszać. Jajko z żółtkami i resztą cukru utrzeć mikserem na puszystą jasną masę. Do miski z mąką wlać wyrośnięty rozczyn - wymieszać drewnianą łyżką - następnie dodać masę z jajek - wyrobić dokładnie ciasto - jeśli będzie zbyt gęste dodać troszkę ciepłego mleka lub analogicznie dodać mąkę jeśli będzie zbyt rzadkie. Do wyrobionego ciasta dodać roztopione i ostudzone masło i wódkę - zagnieść - przykryć ściereczką i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce. Kiedy ciasto wyrośnie - na blat lub stolnice sypiemy mąkę, wyjmujemy ciasto i chwilę zagniatamy. Ciasto rozpłaszczyć - tak aby wygodnie było nam wykrawać koła ( ja zrobiłam to przy pomocy kieliszka do wina ) - wykrawamy kółka - każde kółko delikatnie rozpłaszczamy w dłoni i nakładamy marmoladę - zlepiamy dokładnie i formujemy pączki - tak przygotowane pączki przykrywamy znów ściereczką i czekamy ok 40 minut. 10 minut przed końcem wyrastania - do garnka wlewamy olej i rozgrzewamy do odpowiedniej temperatury - sprawdźcie ją dodając kilka kropel wody do tłuszczu - pączki smażymy około  2 minuty z każdej strony - najlepiej wrzucajcie po kilka na raz ( w moim przypadku było to 5 pączków ). Gotowe pączki wyjmujemy z tłuszczu na talerz wyłożony ręcznikami kuchennymi. Po ostudzeniu - sypiemy cukier puder. 

Smacznego Tłustego Czwartku  ! :)