Oj jak długo zabierałam się za zrobienie prawdziwego chleba na zakwasie - przede wszystkim przerażała mnie myśl, że proces trwa kilka dni, (od zrobienia samego zakwasu) zanim znajdzie się on w piekarniku... w końcu stwierdziłam, że dość z chlebami na drożdżach, które przewijały się przez naszą kuchnię baaardzo często - czas na prawdziwy chleb - i nie żałuję tej decyzji, bo właśnie wcinam pyszna kromkę świeżego chleba z masłem i koniec z drożdżami ! :))
Poniżej przedstawiam Wam przepis na chleb z ziarnami na zakwasie, z którego wychodzą dwie keksówki - osobny post poświęcę na zakwas żytni :)
Uwaga: możecie zamienić ziarna na inne, które lubicie - ważne aby nie zmieniać proporcji !
1 kg mąki pszennej typ 650
1 szklanka mąki żytniej
1 szklanka otrąb
3/4 szklanki ziaren słonecznika
3/4 szklanki ziaren siemienia lnianego
1/2 szklanki pestek dynii
4 płaskie łyżeczki soli
1 płaska łyżeczka cukru
7 łyżek zakwasu żytniego
4,5 szklanki wody gazowanej
Wszystkie suche składniki dokładnie wymieszać - następnie dodajemy zakwas oraz wodę i wyrabiamy, aż wszystko dokładnie się połączy. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 2 godziny. Po tym czasie warto odłożyć sobie mały słoiczek gotowego ciasta i włożyć go do lodówki na następny chleb - będzie służył jako zakwas (możemy go trzymać do 10 dni). Foremki smarujemy masłem i oprószamy mąką bądź otrębami - przekładamy do nich nasze ciasto chlebowe - przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 12 godzin - polecam rozpoczęcie "procesu chleba" wieczorem, aby rano wrzucić go do piekarnika :)
Po upływie tego czasu - nastawiamy piekarnik na 200 stopni i do rozgrzanego wkładamy nasze chlebki - pieczemy przez godzinę - w trakcie warto posmarować wierzch chleba wodą. Kiedy nasze chlebki będą gotowe - wyjmujemy je z piekarnika i smarujemy zimną wodą wierzch.
SMACZNEGO !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz