A oto kolejny Wielkanocny przepis dla wielbicieli słodkości podczas Świąt :) Przedstawiam Wam "chlebek" z rodzynkami bez którego nie wyobrażam sobie Wielkanocy, uwielbiam go szczególnie rano na śniadanie z odrobiną masła - polecam !
Składniki:
3 chlebki
30 g drożdży świeżych
400 ml ciepłej wody
110 g cukru
1 łyżka soli
850 g mąki + 150g (opcjonalnie- zależne od konsystencji ciasta)
3 jajka
100 g masła
kilka kropel esencji waniliowej
200 g rodzynek
Do smarowania:
1 jajko
1 łyżeczka wody
Rodzynki namoczyć w gorącej wodzie. Drożdże rozpuścić w ciepłej wodzie - dobrze wymieszać. Dodać 850 g mąki, sól i cukier - wymieszać- Masło roztopić w garnuszku i ostudzić. Jajka lekko roztrzepać. Ostudzone masło i jajka dodać do ciasta - wszystko ugnieść- ciasto powinno być luźne ale nie klejące. Dodawać stopniowo resztę mąki - ja potrzebowałam całe 150 g. Rodzynki odsączyć i dodać do ciasta.
Kiedy ciasto będzie lekko odstawać od brzegów - wyjąć na blat i jeszcze chwilę wyrabiać. Uformować kulę, posmarować lekko olejem i włożyć do miski. Przykryć ściereczką i odstawić na 2 godziny w ciepłe miejsce. W ciągu tego czasu - odgazować ciasto dwukrotnie - wbić w środek ciasta pięść.
Po tym czasie ciasto przelewamy do keksówek (silikonowych lub wyłożonych papierem do pieczenia) - smarujemy je rozbełtanym jajkiem z wodą, przykrywamy ściereczką i odkładamy w ciepłe miejsce na 30 minut.
Piekarnik nagrzewamy do temp. 180 stopni i pieczemy około 30 - 40 minut (najlepiej sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest gotowe)
SMACZNEGO!
WESOŁYCH ŚWIĄT !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz